W Wyborczej o tym, jak i kiedy zaciągano kredyty frankowe. Swoją drogą ciekawe, że nikt ich nie udzielał, kiedy frank był po 3,20-3,40. Ciekawe.
Na początku poprzedniej dekady rynek walutowy w naszym kraju przypominał huśtawkę. Np. w styczniu 2001 r. frank kosztował 2,1 zł, a trzy lata później już ponad 3 zł. Kurs wzrósł więc o prawie 43 proc. Tego typu zjawiska miały jednak głównie polityczne podłoże.