Protesty frankowiczów w wielu miastach Polski zamieniają się w “spacery”. Wszystko z powodu odmów wydania pozwolenia na przeprowadzenie tego rodzaju wydarzenia (“impreza masowa”) przez włodarzy miast.
Kategoria: CHF
AZS Dziennik: każdy frankowicz dostanie na własność doradcę, który wcisnął mu kredyt
AZS Dziennik, słynący w Internecie z publikowania wyssanych z palca wiadomości podał:
– Obniżenie rat jest w tej chwili niemożliwe, ale miło nam ogłosić, że każdy “frankowicz”, dopóki kurs się nie ustabilizuje, dostanie na własność doradcę, który wcisnął mu kredyt – czytamy w piśmie, jakie największe banki rozsyłają właśnie klientom.
To mit, że drogi frank cieszy banki
Komentarz eksperta ds. rynków walutowych Alior Banku
Minister finansów o przewalutowaniu kredytów
Maciej Samcik analizuje wyrok sądu w sprawie kredytu we frankach
Dziennikarz ekonomiczny Maciej Samcik komentuje i analizuje wyrok sądu w sprawie kredytu we frankach. Warto przeczytać.
Gdzie więc tkwią nieprawidłowości, które pozwoliły klientce wygrać spór o anulowanie BTE? Zarzuty były aż trzy. Po pierwsze klientka dowodziła, że sama umowa jest niezgodna z prawem polskim i unijnym, bo w istocie jej przedmiotem nie jest żaden kredyt, lecz skomplikowany produkt strukturyzowany o charakterze inwestycyjnym, który został jej zaoferowany niezgodnie z zasadami oferowania tego typu produktów (czyli bez zbadania profilu inwestycyjnego nabywcy, tzw. MIFID).
Trafiła do szpitala “przez kredyt we frankach”
Każda telewizja śniadaniowa chce poruszać temat frankowców. W TVN zobaczysz jak sprawa wygląda u dziennikarki, Katarzyny Szczerbowskiej.
Wyrok sądu (nieprawomocny): kredyt we frankach wart tyle ile PLN dostał klient
Dziennik Gazeta Prawna donosi w swoim artykule, o wyroku sądu, który może sporo namieszać w sprawach “frankowców”.
Roszczenie wyliczone przez bank na podstawie kursu z jego własnej tabeli kursowej nie istnieje – uznał Sąd Okręgowy w Szczecinie. I orzekł, że klienta nie obowiązują te zapisy z umowy, według których mBank dokonywał przewalutowania kredytu. Za niewiążący uznał paragraf, zgodnie z którym bank w ogóle ustalił kwotę zadłużenia we frankach (zgodnie z tym zapisem udzielano kredytu w złotych, które potem przeliczano na franki w dniu uruchomienia kredytu). Nieobowiązujące według sądu są też pozostałe zapisy, stwierdzające, że rata kredytu miała być spłacana w złotych, po uprzednim przeliczeniu raty frankowej.